Ziemia Obiecana, Polski Manchester - tak nazywano Łódź w XIX wieku, kiedy była stolicą polskiego przemysłu włókienniczego, a na jej terenie jak grzyby po deszczu wyrastały kolejne zakłady. Jednak wraz z transformacją gospodarczą w latach 90. XX wieku rozpoczęły się kłopoty łódzkich fabryk. Z dnia na dzień łódzki przemysł przestał istnieć. Doceniając urodę postindustrialnej zabudowy, włodarze miasta poszukiwali inwestorów, którzy pragnęliby dać drugie życie dawnym budynkom fabrycznym. W przypadku drugiego co do wielkości zakładu w Łodzi - fabryki Izraela Kalmanowicza Poznańskiego - rolę ``wskrzesiciela`` odegrała francuska firma Apsys. O 2006 r. mieszkańcy Łodzi mogą cieszyć się wyjątkowym w skali kraju handlowo-rozrywkowo-gastronomiczno-kulturalnym kompleksem.